Obecnie siłownie są otwarte. Jednak sytuacja pandemiczna nadal pozostaje dynamiczna, i nie możemy z całą pewnością stwierdzić, że tak pozostanie. Dlatego coraz więcej ćwiczących rozważa założenie domowej siłowni. W niniejszym wpisie sprawdzamy, który sprzęt bardziej opłaca się kupić – odważniki kettle czy tradycyjne hantle.
Spis Treści
Kettlebell czy hantle – co lepsze?
Wielu amatorów sportów siłowych szuka ostatecznej odpowiedzi rozwiązującej dylemat, czy lepiej trenować kettlebellami czy hantlami tradycyjnymi. Odpowiedź jest jednak niejednoznaczna, bowiem wszystko zależy od tego co chcemy osiągnąć, ile mamy miejsca w domu i przede wszystkim jakie są nasze preferencje treningowe.
Jedynie zawodowcy, a tych jest garstka, muszą się dostosowywać do różnych metod treningowych, nawet tych, za którymi nie przepadają. Dla większości z nas jednak głównym celem treningowym powinny być zdrowie i sprawność na lata. Trening, choć ciężki, nie powinien być dla nas udręką. Zakładając domową siłownię, lepiej kupować takie wyposażenie, które jest dla nas najlepsze.
Dlatego też nie możemy powiedzieć, że kettlebell czy hantle są zawsze lepsze od siebie. Po prostu inaczej się nimi ćwiczy. Odważnikiem kulowym przetrenujemy całe ciało a hantle będą lepsze do klasycznych, izolowanych ruchów. Dlatego też powinniśmy się samych siebie spytać, w jakiego rodzaju treningu mamy już doświadczenie i jaki nam odpowiada. Po szczerej odpowiedzi na to pytanie kupmy albo hantle albo kettlebell.
Hantle tradycyjne czy kettlebell – czym się różnią?
Hantle a kettlebell to zupełnie odmienne sprzęty do ćwiczeń siłowych. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Inne są też zasady trenowania hantlami czy też odważnikami kulowymi kettlebell. Te pierwsze to tradycyjny sprzęt, doskonały do wszelkiego rodzaju wyciskań, rozpiętek i w ogólnie pojętej izolacji mięśniowej. Hantle doskonale sprawdzają się w treningu górnych partii ciała, zwłaszcza ramion i barków. Regulowany ciężar (o ile mamy model hantelek umożliwiający dokładanie talerzy) umożliwia stopniową i dokładną progresję.
Kettlebell to kulowa hantla z uchwytem. Wyśmienicie sprawdza się w realizacji kompleksowego treningu całego ciała. Znacznie bardziej niż klasyczne hantle pozwala wykonywać ćwiczenia eksplozywne, wzmacniające moc i siłę. Dzięki swingom, snatchom, cleanom doskonale trenuje siłę i koordynację ruchową (cenną szczególnie np. w sportach walki). Niestety znacznie trudniej progresuje się ciężarem. „Przeskoki” w wadze kettli sięgają nawet 4 kilogramy. A więc trenując 16kg odważnikiem musimy przygotować się na następny etap w postaci odważnika 20-to kilowego. Dzięki temu nieco trudniej progresuje się w tradycyjnych wiosłowaniach i wyciskaniach.
Jednakże podstawową różnicą, jest to, że jednym kettlem możemy bardzo długo i wieloraki sposób trenować całe ciało. Jest to więc minimalistyczny sprzęt. Jeśli zaś chodzi o hantle w pewnym momencie będziemy musieli dokupić ławkę do ćwiczeń aby zwiększać zakres ruchu. Niemniej jednak z powodzeniem możemy trenować klatkę piersiową hantlami leżąc a podłodze. Na upartego również możemy robić wymachy hantlem, jednak jest to rozwiązanie znacznie mniej poręczne.
Kettlebell czy hantle – co bardziej się opłaca?
Pragnąc stale robić postępy w trenowaniu hantlami, najlepiej postawić na hantle z regulowanym obciążeniem. Musimy jednak przygotować się na to, że z czasem będziemy musieli dokupować droższe i cięższe talerze. Poza tym trening hantlami jest opłacalny tylko wtedy, gdy posiadamy ich 2 sztuki. Nadal jednak hantle są doskonałe w trenowaniu małych grup mięśniowych w ćwiczeniach izolowanych.
Nie oznacza to, że nie wykonamy izolowanych ćwiczeń odważnikiem kettlebell. Sprzęt ten nadaje się jak najbardziej do klasycznych ćwiczeń kulturystycznych. Niemniej bardzo trudno będzie wykonanie wznosów bokiem, jak przy pomocy hantli. Jednak jest to nieduży sprzęt, który przy odrobinie pomysłowości możemy wykorzystywać latami do kompleksowego treningu całego ciała.
Wszystko zależy więc od tego na czym nam bardziej zależy i ile mamy miejsca w domu. Jeśli mamy go bardzo mało lepiej kupić kettla. Jeśli jednak wolimy klasykę i mamy gdzie wstawić ławeczkę do ćwiczeń, lepsze mogą okazać się hantle. Jeśli jednak posiadamy więcej miejsca, możemy rozważyć po prostu kupno obu sprzętów, co da nam mnóstwo możliwości i uzupełniania ćwiczeń na lata.